Siedmioletnia Paula jest małą dziewczynką, mającą problemy z koordynacją ruchów. Nie porusza się płynnie, każdego dnia stacza ze swym ciałem prawdziwą bitwę, by się ubrać a kiedy wchodzi i schodzi po schodach, musi obserwować swoje stopy. Kiedy tylko jest to możliwe. Paula poszukuje głębokiego nacisku. Przechodząc przez drzwi, uderza ramionami o framugę, odbijając się z boku na bok. Kiedy idzie korytarzem, mocno tupie nogami albo przyciska plecy do ściany i w ten sposób „przeciąga siebie” przez całą trasę.
Przyglądając się jej „autoterapii”, rodzice postanowili wprowadzić w domu kilka prostych udogodnień. W ogrodzie postawili wytrzymały sprzęt do zabawy. W piwnicy umocowali drążek do podciągania i wyłożyli podłogę materacami, żeby Paula mogła wisieć i skakać. Dziewczynka używa tego sprzętu regularnie, ponieważ dodatkowe bodźce proprioceptywne pomagają jej czuć się bardziej „pozbieraną”.
Propriocepcja pomaga nam wyrażać siebie poprzez nasze ciało i poruszać się wydajnie. Dzięki niej płynnie chodzimy, szybko biegamy, wchodzimy po schodach, nosimy walizki, siedzimy, stoimy, przeciągamy się i leżymy. Daje nam poczucie emocjonalnej stabilności, ponieważ jeśli możemy ufać naszemu ciału, czujemy się bezpiecznie. Paula bardzo często bywa nie-zgrana, ponieważ zaburzona propriocepcja wpływa na to, jak dziewczynka układa ciało i jak się porusza. Na szczęście jej rodzice pomagają jej w poszukiwaniu dodatkowych bodźców, by poradziła sobie z typowymi objawami.
Objawy dysfunkcji zmysłu proprioceptywnego
Dziecko z zaburzonym przetwarzaniem wrażeń sensorycznych pochodzących z mięśni i stawów może:
- mieć także problemy z dotykiem albo ruchem i równowagą;
- mieć niską świadomość ciała;
- być sztywne, nieskoordynowane, a także niezdarne – często się potykać i przewracać;
- opierać się i wpadać na różne przedmioty i ludzi – wkraczać w cudzą przestrzeń osobistą;
- mieć trudności z nieznanymi i złożonymi czynnościami (na przykład zakładanie po raz pierwszy łyżew);
- nie potrafić wykonywać znanych czynności bez patrzenia (na przykład ubieranie może mu sprawiać trudności);
- niszczyć spinki do włosów, włączniki światła i inne drobne sprzęty;
- ciągnąć i miąć ubranie – wyciągnąć koszulkę na dół, zakładać ją za kolana;
- żuć mankiety, kołnierzyki, ołówki i inne niejadalne przedmioty;
- mieć trudności z wchodzeniem i schodzeniem po schodach;
- klapać stopami podczas chodzenia, siadać na stopach, rozciągać kończyny – klepać się po policzkach, wyciągać palce, „strzelać” stawami (dla dodatkowych bodźców);
- unikać uczestnictwa w zwyczajnych doświadczeniach ruchowych, ponieważ czuje się przez to niezręcznie lub nie na miejscu;
- być dyspraksyjne, trzymać się znanych czynności i nie podejmować wyzwań;
- mieć trudności z jedzeniem, mową oraz innymi umiejętnościami oralno-motorycznymi.
Propriocepcja jest wielkim „nadzorcą” wszystkich wrażeń, potężnym bodźcem, który może równoważyć nadwrażliwość innych układów, pomaga zwiększyć czujność albo obniżyć nerwowość. Podnosi nas na duchu, kiedy jesteśmy w dołku i sprowadza na ziemię, kiedy zbyt mocno poszybujemy w górę. Wrażenie proprioceptywne jest najbezpieczniejsze, więc kiedy masz wątpliwości wybierz propriocepcję! (Kranowitz, 2015).
źródło: C. S. Kranowitz, Nie – zgrane dziecko w świecie gier i zabaw…, Harmonia Universalis, Gdańsk 2015